W tym roku nie zrobiłam jeszcze ani jednego siedmiodzielnego dywanu na bazie spirali, a musicie wiedzieć, że to mój ulubiony typ dywanów - są bardzo matematyczno-algorytmiczne, dość łatwe i bezmyślne w wykonaniu, no i fajnie się do nich rysuje schematy :) Wyszło mi 195 cm średnicy dywanu z około 1600 m sznurka bawełnianego o grubości 5 mm przy użyciu szydełka 9 mm. Cała praca zajęła mi jeden długi dzień, około 8-9 godzin. Obfociłam i opisałam pierwsze 10 okrążeń, ale dalej będziecie musieli sobie radzić z pomocą schematu - rozrysowałam 1/7 koła. Okr. 1. W magiczną pętlę robimy 3 oczka łańcuszka (udają pierwszy słupek) i jeszcze 10 słupków . Następnie robimy jeszcze 2 słupki : pierwszy w pierwsze oczko łańcuszka udającego słupek, a drugi słupek w drugie oczko - łącznie z udawanym słupkiem mamy 14 słupków. Nie zamykamy oczkiem ścisłym ani tego okrążenia, ani żadnego innego - ten dywan robiony jest spiralnie!!! Dzięki temu nie widać tego brzydkiego szwu na łączeniu okrążeń :) Mamy doo...