Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2016

Ostatni ażur (aż do następnego razu)

Po raz kolejny zapragnęłam wydziergać ażurowy dywan i chyba dobrze się stało, bo teraz nareszcie mam już dość ażurów :) Co za dużo to niezdrowo! A może mam dość, bo kolor mi się nie spodobał? Różne zaszłości historyczne spowodowały, że mam dużo czerwonego sznurka. Nie pasuje mi on jednak do wystroju mieszkania. Aż trzeba było znieść ze stryszku pufę, żeby dywan pasował wizualnie do czegokolwiek :D Pewnie jutro zwinę go w rulonik i będzie sobie grzecznie leżał w szafie, aż przepruję go na coś innego i znowu będę narzekać, że kolor mi się nie podoba :P Dzieło ma 163 x 163 cm, waży 5.5 kg i zużyło około 1150 metrów sznurka: 1000 metrów czerwonego i 150 metrów żółtego. Żółty sznurek użyłam niechcący, po tym jak zabrakło mi czerwonego sznurka na obwódkę, której zadaniem było wyprostować i naciągnąć ażurowy wzór. Właśnie, a propos wzoru, znajdziecie go na tej stronie  [ klik! ] - piąty obrazek od góry. Użyłam szydełka 10 mm i sznurka bawełnianego o grubości 5 mm.

Odliczanie do wiosny

Przez cały tydzień po raz kolejny odtwarzałam dywan na podstawie jego wyglądu tylko dlatego, że nie przyszło mi do głowy aby spisać schemat podczas jego dziergania. Ehhh, chyba nigdy się nie nauczę systematycznego katalogowania dywanów popełnianych w chwili natchnienia :D Już kilka osób napisało mnie z prośbą o schemat do [ wielokolorowej mandali ] , którą zrobiłam w sierpniu zeszłego roku: Odtworzyłam powyższy dywan prawie dokładnie - zgadza się większa część środka, pominęłam natomiast zewnętrzne okrążenie zygzaków na kwadracie (ciężko się robi te zygzaki!), na końcu dodałam ze dwa okrążenia, żeby dywan był dłuższy. Dywan mierzy 150x170 cm, czyli jest o 10 cm dłuższy od swojego prototypu. Waży 6.8 kg i zużył łącznie około 2 kilometry sznurka, czyli: 450 metrów białego sznurka bawełnianego o grubości 5 mm, 750 metrów bawełnianego sznurka khaki o grubości 5 mm, 300 metrów wściekle jasnozielonego sznurka bistorowego o grubości 2 mm - skład

Żółty dywan i kilka słów o tłumaczeniach

Dzisiaj spełniam kolejne życzenie zagranicznych dziewiarek - publikuję anglojęzyczne zaklęcia na prostokątny dywan, który zrobiłam [ niecały rok temu ] . Zaklęcia można ściągnąć za darmo i bez logowania w postaci pliku PDF z [ mojej strony ] na Ravelry: Dywan był dość dokładnie opisany po polsku w [ kwietniu zeszłego roku ] , ale przyznaję, że ciężko coś zrozumieć z tego opisu, jeżeli nie jest się Słowianinem. Dlatego ugięłam się pod presją próśb, narysowałam schemat i dodałam opis w języku angielskim, który z wielu przyczyn nadal jest bardziej popularny niż polski. Sama często korzystam ze strony [ google translate ] , gdy napotkam jakiś przepiękny wzór opisany w języku, którego nie znam. Takie przetłumaczone automatycznie strony są jednak najczęściej trudne do zrozumienia. Kilka miesięcy temu czytałam ciekawy artykuł na temat automatycznego tłumacza googlowskiego. Okazało się, że podczas tłumaczenia z języka np. polskiego na język np. chiński, transl