Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2016

Słoneczny dywan w cętki

Wciągnęły mnie te dywany w dziurki! Poprzedni dywan miał za duże dziurki, ale za to nowy ma ciut za małe - z daleka wyglądają raczej jak... cętki? Tak więc będę próbować dalej :D Póki co, wyszło mi takie cudo: Dywan mierzy około 190 cm średnicy, waży 6.7 kg i zużył jakieś 1500 metrów żółtego sznurka o grubości około 4 mm. Kiedyś ten sznurek miał 5 mm grubości, ale już się zużył i sprał, bo przeznaczam go głównie na jakieś eksperymenty i prototypy, które potem pruję. Użyłam szydełka 9 mm. Poświęciłam na całą pracę jakieś dwa dni po 5-6 godzin. Schemat dywanu jest zaskakująco prosty - po kilku pierwszych okrążeniach nie trzeba już przy nim myśleć, ani niczego liczyć! Można sobie w międzyczasie puścić jakiś film albo muzykę :) Zaczyna się zupełnie jak [ spiralny dywan ] , który opisałam dawno temu. Po około trzech okrążeniach zaczęłam robić na przemian 2 oczka łańcuszka i 2 słupki: Uwaga! Okrążeń nie zamykamy oczkami ścisłymi! Ma wyjść spirala! Po dojściu

Schemat dziurawego dywanu

Dziurkaczowy dywan wzbudził większe zainteresowanie niż sądziłam, narysowałam więc dla Was schemat :) Powyższy schemat jest oczywiście za mały, możecie więc [ kliknąć tutaj ] , żeby go pobrać w większej rozdzielczości w osobnym oknie. Wrzuciłam też filmik, na którym możecie zobaczyć każde okrążenie: Pamiętajcie, jeżeli zrobicie ten dywan (nawet jako maciupką serwetkę), to pochwalcie mi się zdjęciem gotowej pracy! Anglojęzyczny opis dywanu wraz ze schematem znajdziecie na moim [ koncie na Ravelry ] . You will find an English version of this diagram on my [ Ravelry account ] .

Dziurkacz

czyli dywan w dziurki :) Chodził za mną od ponad miesiąca, ale najpierw skandynawizowałam sypialnię, a potem utknęłam na parę tygodni w urodzinowej serwecie dla mojej Mamy. Przedwczoraj w końcu przysiadłam i wydziergałam przez dwa dni takie oto cudo: Dywan mierzy 195 cm średnicy, zużył 1700 metrów sznurka o grubości 5 mm (1450 m ecru i 250 m szarego), waży coś około 7.4 kg. Robiłam go aluminiowym szydełkiem 9 mm. Dzierganie dywanu sprawiło mi sporo frajdy, bo wzór był naprawdę bardzo prosty i nie wymagał jakichś bardziej skomplikowanych procesów myślowych. W kolejnym dziurkaczu zamierzam jednak: zrobić okrągły środek bez dziurek, będzie lepiej wyglądać, zrobić dookoła 32 dziurki, a nie 16 - dzięki temu dziurki będą mniejsze i nie da się o nie zahaczyć stopą, użyć szydełka 10 mm, bo dziewiątka była za mała, musiałam się siłować ze sznurkiem i otarłam sobie dłonie. Mimo że jest to jednak dopiero prototyp, niebawem narysuję wzór i go udostępnię :) Edy