W tym tygodniu na moim lodowatym stryszku poeksperymentowałam z reliefowym kwiatem w otoczeniu półsłupków. Wyszło takie cóś: Dywan mierzy 110 cm średnicy i pożarł niecałe 500 metrów sznurka o grubości 5 mm przy użyciu szydełka 9 mm. Robiłam go przez jakieś 6 godzin, ale nie spieszyłam się specjalnie. Mam dla Was spisane instrukcje i schemat. Dywan jest robiony spiralnie, dzięki czemu nie ma tego okropnego szwu na łączeniu okrążeń. Nie zamykamy więc żadnych okrążeń oczkami ścisłymi! Ale przez to niektórym jest ciężej zorientować się, że skończyło się okrążenie. Więc może zaznaczajcie początko-koniec okrążenia jakąś wsuwką, agrafką, czy inną klamerką? Mój dywan jest 8-dzielny i w zasadzie jest prawie idealnie płaski. Ale jeżeli dywan uparcie wygina się w miseczkę lub falbani, to spróbujcie zrobić 9-dzielny lub 7-dzielny. Cała zabawa polega na tym, żeby poeksperymentować po swojemu :) No to jedziemy: Okr. 1. W magiczną pętlę robimy 9 półsłupków , ściągamy mocno pętlę i robimy 10-t...