Przejdź do głównej zawartości

Kolejny dywan w bazie

No serio, kocham ten baziowy wzór w szyszeczki i nie mogę przestać dziergać baziowych dywanów :P W tym tygodniu machnęłam takie cóś na przedpokój:







Dywan mierzy 105 cm średnicy i pożarł około półtora kilometra sznurka bawełnianego o grubości 3 mm. Cała praca zajęła mi jakieś 9 godzin, a czarowałam szydełkiem 5 mm.

Mam dla Was schemat i do tego opis pierwszych kilku okrążeń :) Schemat czyta się od dołu do góry i od prawej do lewej strony. Koniecznie przeczytajcie uwagi pod schematem! Na dole wpisu znajduje się kolejny mini-schemat przedstawiający ogólny zamysł - też bardzo się przyda, bo jeżeli go zrozumiecie, to nie będziecie potrzebować tego dużego schematu.


Teraz, po porównaniu schematu ze zdjęciami dywanu widzę, że w ostatnim okrążeniu robiłam oczka ścisłe w obie pętelki, a nie w tylną :P

Okr. 1-10. Już od dawna dziergam po spirali bez zamykania okrążeń, ale na środku zrobimy wyjątek. Pierwsze 10 okrążeń zamykamy oczkiem ścisłym, ale nie w taki zwykły/normalny sposób, tylko przeciągamy całą pętelkę przez oczko na lewą stronę:



W okrążeniu 8 pojawiają się szyszeczki o trzech narzutach i były one już pokazywane milion razy, np. w [ tym filmiku ].

W okrążeniu 10 robimy reliefowe przednie słupki poczwórne i nie panikujcie, że one będą tak odstawać:


Mają odstawać niczym uszy ś.p. Jerzego Urbana!!!

Okrążenie 11. Tego nie da się narysować na schemacie :D Będzie to taki przekładaniec, który już kilka razy pojawiał się w moich dywanach i dalej będzie się pojawiać ze względu na swoją cudną urodę. 

Obejrzyjcie najpierw filmik z innego, starszego dywanu ale absolutnie nie dziergajcie dokładnie w ten sposób! Na filmiku są słupki, a my będziemy używać półsłupków. Filmik służy tylko temu, abyście zrozumieli zamysł przekładańca:


Nie zrobiłam osobnego filmiku do nowego przekładańca, bo Mąż wyszedł na rower i nie miał mi kto trzymać telefonu :( No to jedziemy! Zaczynamy od trzech półsłupków w kolejne półsłupki:


Zauważcie, że pokolorowałam:
  • ostatni słupek poczwórny na zielono,
  • trzy pierwsze na: żółto, biało, niebiesko,
żebyście na kolejnych zdjęciach zrozumieli, co się z nimi dzieje :)

Teraz przekładamy zielony słupek poczwórny przez ucho żółtego słupka poczwórnego i za ten zielony zaczepiamy potrójny słupek reliefowy przedni:



Następnie robimy 4 półsłupki w półsłupki, przeciągamy żółty słupek poczwórny przez biały i robimy dookoła tego żółtego reliefowy przedni słupek potrójny. Potem znowu 4 półsłupki...


I tak jedziemy aż do końca i po ostatnim przeplocie robimy jeszcze jeden półsłupek:



Jeżeli wydaje się Wam, że robótka jest za ciasna, to może zróbcie poczwórne reliefy zamiast potrójnych? Od tej pory już nie zamykamy okrążeń oczkami ścisłymi!!! Będziemy dalej jechać po spirali i każde powtórzenie będzie się kończyło samotnym półsłupkiem za reliefem :)

Okrążenie 12. Powtarzamy 16 razy: {3 półsłupki w półsłupki, reliefowy przedni słupek pojedynczy dookoła reliefowego słupka potrójnego, 1 półsłupek w półsłupek za reliefem}. Nie domykamy okrążeń!!!



Okrążenie 13. Na schemacie widać, że robimy odnóżki od głównej gałązki.

Okrążenie 14. Robimy szyszeczki dookoła odnóżek. Nie pomylcie się i nie zróbcie szyszeczki na głównej gałązce.


Gdzieniegdzie na schemacie pojawia się znaczek "-", oznacza on, że pominęłam półsłupek w szyszeczkę, bo dywan miał za duży obwód i falował. Jeżeli u Was nie faluje, to możecie robić słupek w każdą szyszeczkę!

A dalej musicie sobie poradzić ze schematem :) Pewnie dość szybko zauważycie, że schemat ten można kontynuować w nieskończoność. Składa się on z czterech typów okrążeń:


Okr. 13, 17, 21, .... Rób półsłupki aż do przedostatniego półsłupka (w kolejnych instancjach tego okrążenia pierwszy półsłupek będzie wpadał w szyszeczkę)***. Potem zrób podwójny relief dookoła następnej gałązki, półsłupek w ten ostatni półsłupek przed gałązką, pojedynczy relief dookoła gałązki i 1 półsłupek za gałązką.

Okr. 14, 18, 22, ... Rób półsłupki aż do podwójnego reliefu. Potem szyszeczka dookoła podwójnego reliefu, 1 półsłupek za szyszeczką, 1 relief pojedynczy dookoła gałązki, 1 półsłupek za gałązką.

Okr. 15, 19, 23, ... Zrób podwójny relief dookoła poprzedniej gałązki z poprzedniego okrążenia. Potem półsłupki aż do następnej gałązki (przedostatni półsłupek wpadnie w szyszeczkę)***, 1 pojedynczy relief dookoła gałązki, 1 półsłupek za gałązką.

Okr. 16, 20, 24, ... Szyszeczka dookoła podwójnego reliefu, półsłupki aż do gałązki, 1 pojedynczy relief dookoła gałązki, 1 półsłupek za gałązką.

(***) Jeżeli dywan Wam się falbani, bo za szybko rośnie mu obwód, a za wolno promień, to przez kilka okrążeń nie róbcie półsłupka w szyszeczkę. Jak się dywan już ładnie spłaszczy, to znowu możecie robić półsłupki w szyszeczki.

Wyszło trochę trudno, ale wierzę, że na pewno dacie radę :) 

Komentarze

Prześlij komentarz