Przejdź do głównej zawartości

Kolejny szlaczkowaty dywan :D

Tym razem na stryszek! Skorzystałam z tego samego motywu, co w [ poprzednim dywanie ] i wyszło mi takie oto cudo:






Dywan mierzy aż 205 cm średnicy i zużył prawie półtora kilometra sznurka bawełnianego o grubości 5 mm. Oczywiście dziergałam moim ulubionym szydełkiem 9 mm. Mam jeszcze drugie ulubione szydełko 10 mm, ale jest ono plastikowe i mam po nim dziwne obtarcio-odciski na rękach. A po aluminiowej dziewiątce nic mi nie jest!

Narysowałam dla Was schemat :) Pamiętajcie jednak, że każda dziewiarka inaczej napina sznurek i że niektóre z nas dziergają ściślej, a niektóre luźniej. Może więc się zdarzyć, że trzeba będzie zabrać lub dołożyć trochę oczek tu i ówdzie. 



Każdy szlaczek w dywanie jest taki sam i opiera się na ośmiu oczkach. Natomiast kolejne okrążenie mocujemy czterema półsłupkami mniej więcej na środku szlaczka:



Trochę żałuję, że nie zrobiłam "gęściejszego" środka, ale nic to, najwyżej go spruję i zrobię na nowo. Mimo dość dużej dziurowatości, dywan bardzo wygodnie się odkurza. Ssawka odkurzacza nie przyssywa się do dywanu, ale też nie próbuje się w niego zaplątywać. A musicie wiedzieć, że mam bardzo mocny odkurzacz potrafiący wyssać nawet duszę z małych zwierzątek domowych i niemowlaków!!! 

Na początku kwietnia pewnie zrobię jeszcze mało szlaczkowaty dywan na przedpokój, a potem już pomęczę inne motywy ;)

Komentarze

  1. Twoje dywany są niesamowite. Już od dłuższego czasu je podziwiam. Mnie to by chyba ręce opadły z wysiłku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślę, że wyszłoby Ci coś ślicznego :) Spróbuj!!!

      Usuń
  2. Zachwycający dywan!!! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. КОВРИК ПРОСТО СУПЕР! ОГРОМНОЕ ВАМ СПАСИБО! ДАЙ БОГ ВАМ ОГРОМНЫХ УСПЕХОВ В ВАШЕМ ТВОРЧЕСТВЕ💖💖💖💐💐💐💓💓💓

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz