Korzystając z deszczowej pogody przysiadłam na przedpokoju i przedziergałam poprzedni dziurawy dywanik w nowy, nieco mniej dziurawy dywanik, o który trudniej jest się potknąć. Nowe dzieło ma 130 cm średnicy i zużyło około 600 metrów sznurka bawełnianego o grubości 5 mm. Korzystałam z szydełka 9 mm.
Wzór absolutnie nie jest mój - jest to fragment serwetki "Pure Rhythm" (po naszemu: czysty rytm) zaprojektowanej przez Patricię Kristoffersen. Wzór zaczerpnęłam z publikacji "Pineapple Elegance" (czyli: ananasowa elegancja) wydanej przez Leasure Arts w 2002 roku. Całą serwetkę możecie zobaczyć na [ tej stronie ] na portalu Ravelry. Ja pożyczyłam tylko 17 z 37 okrążeń, a resztę przyozdobiłam zwykłymi słupkami aż do wykończenia sznurka. |
Moją uwagę przykuł jeden ciekawy ścieg - popkorny na zmianę z "X":
Ścieg ten opiera się na okrążeniu postaci {4 słupki, 1 oczko łańcuszka}powtarzać i robi się go następująco:
1. Zrób popkorn z czterech słupków w przestrzeń jednołańcuszkową poprzedniego okrążenia.
2. Zrób podwójny słupek reliefowy przedni dookoła ostatniego (czyli czwartego) słupka z grupy czterosłupkowej z poprzedniego okrążenia.
3. Zrób 5 oczek łańcuszka.
3. Zrób 5 oczek łańcuszka.
4. Najtrudniejsza część: zrób podwójny słupek reliefowy przedni dookoła pierwszego słupka z tej samej grupy czterosłupkowej z poprzedniego okrążenia. Ten nowy słupek reliefowy jest robiony nad poprzednim słupkiem reliefowym.
Nowy dywanik jest dużo wygodniejszy od poprzedniego. Ma bardziej gęsty środek i ciężej się o niego potknąć, ale oczywiście tęsknię za poprzednim ażurowym wzorem.
Ręce mi się niszczą od sznurka - do następnego wpisu zrobię bombki włóczkowe i kordonkowe :) W grudniu nigdy nie mam na nie czasu, a kiedyś przecież trzeba je zrobić!
Ja jak zwykle jestem oczarowana ;) Mnie jakoś nie idzie robienie dywanów...
OdpowiedzUsuńBo je trzeba robić na podłodze, siedząc na nich, wtedy wychodzą :) No ale mi to łatwo mówić, bo mam na czym siedzieć i mam czym je ugniatać :D
Usuń