Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2020

Matrioszki do kuchni

Bodajże od lipca tajniaczyłam się z tym oto dość sporym projektem haftowanym krzyżykowo: Schematy matrioszek znalazłam w rosyjskim internecie - kliknijcie na poniższe linki: [ wiosna ]   [ lato ]   [ jesień ]   [ zima ]   Od razu uznałam, że przydadzą mi się do kuchni :) Dla niewtajemniczonych - kuchnią chwaliłam się w [ tym wpisie ] . Nie trzymałam się wiernie kolorów przedstawionych na schematach, gdyż jak zwykle obiecałam sobie, że do tego projektu nie dokupię żadnych nowych nici . Jak można było przewidzieć, szybko poległam i kupiłam zielone brokatowe nici do zawijasów w wiosennej matrioszce i do akcentów w ubraniach pozostałych matrioszek. Niestety, na widok nici tracę zdrowy rozsądek, spore ilości gotówki oraz resztki godności osobistej... Wszystkie matrioszki zostały wyszyte na kanwie Aida 18, która jest bardzo drobna i ma 18 pikseli na 1 cal. Używałam zwykłych nici do szycia maszynowego, bo tak wychodzi dużo taniej, niż gdybym miała używać muliny. A tak wygląda każda matrioszka

Dywan w romby

W tym tygodniu przerabiałam na większą skalę kolejny wzór sprzed [ dwóch tygodni ] . Był tak niesamowicie łatwy, że prawie nie musiałam zerkać do notatek :) Puściłam sobie jakiś kryminalny serial skandynawski i automatycznie dziergałam. Było cudownie :)  Dywan mierzy 145x170 cm i pochłonął jakieś 1250 metrów sznurka bawełnianego o grubości 5 mm. Dziergałam go przez 6 godzin szydełkiem 9 mm. Do tego trzeba doliczyć pół godziny montowania frędzli, co jest najnudniejszą czynnością we wszechświecie, no, może poza czekaniem na autobus. Chociaż nie, czekając na autobus można sobie coś poczytać albo pograć na telefonie. Bardzo podoba mi się ten wzór :) Przekleję Wam tu schemat sprzed dwóch tygodni: Dookoła dywanu dorobiłam ramkę:  robiłam słupek w słupek tam, gdzie były spody i wierzchy słupków, tam gdzie były boki słupków, robiłam po dwa słupki w bok słupka. Wyjątek : zaraz obok rogów robiłam tylko jeden słupek w bok słupka. w rogach dawałam na zmianę po 5 i po 3 słupki w narożny słupek. A z

Marokańskie kafelki lub pawie oka

Tak z [ tydzień temu ] testowałam różne wzory na prostokątne dywany odwracane po każdym rzędzie i teraz popełniłam takie cóś na stryszek: Dywan mierzy 155x165 cm i dziergałam go przez 6 godzin z około 1300 metrów sznurka bawełnianego o grubości 5 mm. używałam jak zwykle szydełka 9 mm.  Bardzo zdziwiło mnie, że w sumie dziurawy wzór może być taki sznurkożerny. Miałam nadzieję, że zmieszczę 3 powtórzenia motywu, ale już po drugim powtórzeniu zorientowałam się, że wówczas nie wystarczyłoby mi sznurka na ramkę! Przekleję tu Wam schemat sprzed tygodnia, trochę zgrzebnie nabazgrany. Widocznie przywykłam do okrągłych schematów :P Wzór kojarzy mi się z marokańskimi kafelkami, ale moja szwagierka uważa, że są to pawie oka. Jako ramkę dałam dookoła słupki pojedyncze. Tam gdzie trzeba było je robić na bocznej ściance dywanu, dałam po dwa słupki w bok jednego słupka. Na rogach zaś po 5 słupków. Tak sobie myślę, że te owal w środku zmieściłby jeszcze dziurki i mniejszy owal. Taki owal w owalu :) P

Metoda prób i błędów

W tym tygodniu postanowiłam wymyślić i wypróbować kilka wzorów, które nadawałyby się na prostokątny dywan z frędzlami, taki odwracany po przerobieniu każdego rzędu. Każdy dywanik zrobiłam z tego samego sznurka o grubości 5 mm przy pomocy szydełka 9 mm. Sznurka było około 400 metrów.  Pierwszy dywan nie za bardzo mi się spodobał - wzór ściąga się do środka i musiałam potem oszukiwać podczas robienia ramki. Na dłuższych bokach zrobiłam słupki podwójne, żeby nie było widać wklęsłości. Niby tego nie widać, ale bardzo mnie to "swędzi" i raczej nie wykorzystam tego wzoru w większej skali.  Dywanik mierzy 115x75 cm i dziergałam go przez 2 godziny. Mam dla Was schemat. Te takie kuleczko-szyszki sfilmowałam już kiedyś [ np. tu ] . Narzutę widoczną na zdjęciu opisałam kiedyś [ tu ] .  Drugi wzór, jaki przyszedł mi do głowy, ma za zadanie imitować "marokańskie płytki". Nie ściąga się do środka, fajnie się odkurza, ale trochę brakuje mi ażurowatości.  Dywanik mierzy 87x91 cm i