Bodajże od lipca tajniaczyłam się z tym oto dość sporym projektem haftowanym krzyżykowo: Schematy matrioszek znalazłam w rosyjskim internecie - kliknijcie na poniższe linki: [ wiosna ] [ lato ] [ jesień ] [ zima ] Od razu uznałam, że przydadzą mi się do kuchni :) Dla niewtajemniczonych - kuchnią chwaliłam się w [ tym wpisie ] . Nie trzymałam się wiernie kolorów przedstawionych na schematach, gdyż jak zwykle obiecałam sobie, że do tego projektu nie dokupię żadnych nowych nici . Jak można było przewidzieć, szybko poległam i kupiłam zielone brokatowe nici do zawijasów w wiosennej matrioszce i do akcentów w ubraniach pozostałych matrioszek. Niestety, na widok nici tracę zdrowy rozsądek, spore ilości gotówki oraz resztki godności osobistej... Wszystkie matrioszki zostały wyszyte na kanwie Aida 18, która jest bardzo drobna i ma 18 pikseli na 1 cal. Używałam zwykłych nici do szycia maszynowego, bo tak wychodzi dużo taniej, niż gdybym miała używać muliny. A tak wyglą...