Przejdź do głównej zawartości

Letnie drobiazgi

Znalazłam kolejny przeuroczy wzór w brazylijskim youtubie, chociaż środek dywanu "być może chyba prawie na pewno" pochodzi ze wschodu (ale mogę się mylić). Jeżeli znacie autora oryginału, to dajcie mi znać! Wykorzystałam właśnie ten piękny środek i wyszło mi takie przeurocze maleństwo:



Dywan mierzy 90 cm średnicy i pożarł niecałe 500 metrów sznurka bawełnianego o grubości 5 mm. Dziergałam go szydełkiem 9 mm przez jakieś 3 godziny.

Wzór znalazłam na kanale Mimos & Encantos ], nosi on nazwę "Centro Russo Vanück" i jest objaśniony w czterech częściach:

Skorzystałam tylko z pierwszej części, a dalej dorobiłam fikuśną ramkę wedle własnego widzimisia. Wzór jest bardzo ciężki dla nadgarstków, zwłaszcza w miejscach, gdzie słupki reliefowe krzyżują się ze sobą. Pewnie łatwiej byłoby to wydziergać na cieńszym sznurku.

Mam już wyprane i przedziergane dywany na całym stryszku :) Są teraz takie śnieżno-białe i pachnące. Został mi do uprania, wysuszenia i przedziergania tylko zielony dywan z pokoju-ze-schodami.


Dzisiejszy dywanik jest tak maciupki, że to trochę za mało na wpis! Pozwólcie więc, że pochwalę się liskiem wyszytym ze wzoru znalezionego na portalu [ etsy ]:




Oprócz tego wyszyłam już na wiosnę obrazek z kredensem kuchennym - czy możecie na nim znaleźć 5 sów? Nie jestem do końca zadowolona z jakości. Obrazek szybko mi się znudził i dokończyłam go tak trochę na siłę, co niestety widać. Za to udało mi się do niego dostać w Pepco bardzo grubą i głęboką ramkę, która potrafi stać tak sama z siebie, bez podpórek :)



Wzór do wyszywania znajdziecie [ pod tym linkiem ] :)



Komentarze