Przejdź do głównej zawartości

Poprawiony zielony siedmiolistek

Na początku [ września ] zeszłego roku popełniłam siedmiolistny zielony dywan, z którego nie do końca byłam zadowolona. Przez wiele okrążeń dodawałam zbyt wiele słupków i gdy już się zorientowałam, że dywan mocno się falbani, to szkoda mi było tego pruć i w zamian rozplaskałam nierówności moim obfitym kuprem, żeby to to ładnie wyglądało chociaż na zdjęciu. Wstyd! 

Potem przed [ grudniowym wspólnym dzierganiem ] sprułam te nieszczęsne okrążenia falujące niczym suknia Marilyn Monroe, żeby zrobić grudniowy dywanik. Po czym sprułam grudniowy dywanik i wreszcie poprawiłam nieszczęsnego siedmiolistka. A co za tym idzie, nareszcie mam dla Was schemat :)




Dywan po poprawieniu nadal mierzy około 155 cm średnicy i nadal zużył 5 szpulek sznurka nowosolskiego o grubości 3 mm. Używałam szydełka 5 mm. Korzystałam tylko z trzech rodzajów ściegów: zwykłych słupków pojedynczych w tylną pętelkę (zielone kreski), reliefowych przednich słupków pojedynczych (fioletowe kreski) oraz oczek ścisłych dla uzyskania ślicznego rancika (kropki w ostatnim okrążeniu). Schemat liczy aż 44 okrążenia!




Edycja 21.IX.2022: na potrzeby angielskiego opisu na Ravelry przerysowałam schemat od nowa. Czyta się go od dolnego prawego rogu.


koniec edycji :)

Poprawianie dywanu było dosyć nudne, mój mózg zaczął więc rozmyślać o różnych innowacjach dla zabicia czasu. No i sobie wymyśliłam, że niepotrzebnie zaczynam rysowanie schematu od nakreślenia kółek przy pomocy staroświeckiego cyrkla i ołówka. Przecież mogę sobie opracować taki "kółkownik" raz a porządnie na komputerze i drukować w razie potrzeby. Może Wam się przyda do rysowania własnych wzorów, korzystajcie do woli :)

Strasznie mnie swędziało sumienie, że ten siedmiolistek był falisty. Teraz mogę się już nareszcie przestać drapać :D Mam już co najmniej dwa inne plany na ten konkretny sznurek, więc się za bardzo nie przyzwyczajajcie do tego dywanu ;)

You can download an English translation of this pattern for free from [ Ravelry ]:



Komentarze

Prześlij komentarz