No nareszcie się zebrałam i popełniłam schemat żółtego dywanu robionego do środka. Trochę mi zajęło dojście do siebie po wielkanocnym gotowaniu, za co bardzo przepraszam. Jak zwykle przesadziłam z ilością i teraz nie muszę pichcić do końca tygodnia :)
Dywan składa się z ramki robionej "normalnie" od wewnątrz do zewnątrz i ze środka robionego wspak. Ramkę zewnętrzną dziergamy dookoła wbrew wskazówkom zegara, chyba że jesteśmy leworęczni, to wtedy na odwrót ;) Albo po prostu wybieramy taki kierunek, żeby nam było wygodnie. Samo wnętrze dziergamy już zgodnie ze wskazówkami zegara, zaczynając od dłuższego brzegu. Dywan zużywa ponad 1.5 km sznurka, ale lepiej zamówić około 1.7 km, żeby mieć spokojne sumienie. Jego wydzierganie powinno Wam zająć około 30 godzin, czyli pięć razy tyle, ile tworzyłam ten wpis! Pamiętajcie, aby nie dziergać zbyt sciśle, bo w takim przypadku brzegi dywanu mogą się ściągać do środka.
Okrążenie zewnętrzne 1. Robimy łańcuszek zaznaczając niektóre oczka wsuwkami do włosów - w tych miejscach będą potem rogi dywanu: 1 oczko (zaznacz wsuwką), 70 oczek, 1 oczko (zaznacz wsuwką), 100 oczek, 1 oczko (zaznacz wsuwką), 70 oczek, 1 oczko (zaznacz wsuwką), 100 oczek.
Razem mamy 344 oczka (1+70+1+100+1+70+1+100). Teraz trzeba położyć łańcuszek na podłodze tak, aby nie był skręcony. Następnie łączymy ostatnie oczko z pierwszym (tym z wsuwką) za pomocą oczka ścisłego.
Okr. zewn. 2. W pierwsze oczko okrążenia robimy 5 słupków (pierwszy z nich będzie udawany przez 3 oczka łańcuszka), następnie dookoła przerabiamy słupkami, a w każdym rogu zaznaczonym wsuwką robimy po 5 słupków w jedno oczko. Mimo że liczyliśmy oczka w poprzednim okrążeniu, lepiej jest teraz przeliczyć je ponownie tak na wszelki wypadek, żeby nie wyszedł nam trapez albo coś znacznie gorszego... Okrążenie zamykamy oczkiem ścisłym.
Okr. zewn. 3. Poprzednie okrążenie zakończyliśmy zaraz przed pięcioma słupkami w jednym oczku. Przechodzimy oczkami ścisłymi do trzeciego z tych słupków i robimy w niego 3 słupki. Następnie przerabiamy dookoła słupkami, a w każdym rogu (czyli każdym trzecim słupku z pięciu zrobionych w jedno oczko) dajemy po 3 słupki. Okrążenie zamykamy oczkiem ścisłym.
Okr. zewn. 4. Znowu przechodzimy oczkami ścisłymi do środka rogu, czyli do drugiego z trzech słupków i robimy tam 5 słupków w jedno oczko. Następnie przerabiamy dookoła słupkami, a w każdym rogu (czyli każdym drugim słupku z trzech zrobionych w jedno oczko) dajemy po 5 słupków. Okrążenie zamykamy oczkiem ścisłym.
Okr. zewn. 5. Powtarzamy okrążenie zewnętrzne 3.
Ramka jest już gotowa. Dałabym jeszcze dookoła rancik ze ścisłych oczek robionych w tylną pętelkę, bo to ślicznie wygląda, ale zabrakło mi sznurka. Gdybyście robili taki rancik, to w rogu trzeba dać po dwa oczka w jedno oczko, żeby dywan nie zawijał się do środka.
Dlaczego robiliśmy w rogu raz 5 słupków a raz 3? Najlepsze rogi wychodzą, gdy się robi po 4 słupki, ale potrzebowaliśmy nieparzystą liczbę, żeby w następnej rundzie wbić się w środkowy słupek - a średnia z 5 i 3 daje 4 :)
Dlaczego przechodziliśmy oczkami ścisłymi do rogu? Żeby w nim ukryć te brzydkie 3 oczka łańcuszka zaczynające każdy rządek. Kiedyś tak nie robiłam, np. w [ trójkątnym dywanie ] i wyszło okropnie, co widać na załączonym obrazku, Teraz ten fragment wsuwam pod kanapę, żeby tak bardzo nie raził w oczy :D
Czas na wnętrze dywanu, będziemy je przerabiać zaczynając od dłuższego boku.
Okrążenie wewnętrzne 1. Wkuwamy się w drugie oczko od rogu, robimy oczko łańcuszka, potem jeszcze 3 oczka, pomijamy 2 oczka brzegu i robimy oczko ścisłe w trzecie oczko. Powtarzamy dookoła: 3 oczka łańcuszka, pomiń 2 oczka brzegu, zrób oczko ścisłe w trzecie oczko brzegu.
Co robimy na rogu? Dziergamy 3 oczka łańcuszka i pomijamy 5 oczek brzegu: po dwa z każdego boku i jedno środkowe.
Okrążenie kończymy robiąc 3 oczka łańcuszka i pomijając 5 oczek na rogu, wkłuwamy się oczkiem ścisłym w początkowe oczko okrążenia. Powinny nam wyjść 32 pętelki na dłuższym boku i 22 pętelki na krótszym boku, nie licząc czterech pętelek narożnych.
Okr. wewn. 2. Przechodzimy oczkiem ścisłym do pierwszej pętelki, robimy 2 oczka łańcuszka, następnie 2 słupki - ale nie zakańczamy ich! Mając na szydełku 3 pętelki przeciągamy przez nie sznurek. Właśnie zrobiliśmy płatek. Następnie robimy 3 oczka łańcuszka i następny płatek: 3 niezakończone słupki, przez które przeciągamy sznurek. Powtarzamy dookoła: (płatek z trzech słupków, 3 oczka łańcuszka). Podobne płatki robiłam już przy okazji [ dywanu kalendarzowo-adwentowego ] (zobacz [ filmik ]) ale teraz zamiast 4 niedokończonych słupków robionych na filmie, mamy zrobić tylko 3 niedokończone słupki.
Co robimy na rogu: po ostatnim płatku w danym boku robimy tylko jedno oczko łańcuszka, potem płatek w pętelce narożnej, znowu jedno oczko łańcuszka, a potem wzdłuż nowego boku znowu: płatek, 3 oczka łańcuszka, płatek, 3 oczka łańcuszka...
Okrążenie zakańczamy oczkiem ścisłym w czubek pierwszego płatka. Na dłuższym boku mamy 32 płatki, a na krótszym 22 płatki, nie licząc czterech narożnych płatków.
Okr. wewn. 3. Przechodzimy oczkiem ścisłym do pierwszej przestrzeni między płatkami i robimy w nią 3 słupki (pierwszy z nich będzie udawany przez 3 oczka łańcuszka). Następnie w każdą kolejną przestrzeń robimy po 4 słupki.
Na rogu kompletnie ignorujemy 1-łańcuszkowe przestrzenie. W przestrzenie 3-łańcuszkowe graniczące z rogiem robimy po 3 słupki.
Okrążenie kończymy oczkiem ścisłym w pierwszy słupek okrążenia, ten udawany przez 3 oczka łańcuszka.
Okr. wewn. 4. Przechodzimy oczkiem ścisłym (wkłuwanym od przodu w dwie części pętelki naraz) do drugiego słupka z poprzedniego okrążenia i przerabiamy dookoła oczkami ścisłymi w tylną pętelkę poprzedniego okrążenia, żeby powstał ładny rancik. Na rogu pomijamy po jednym słupku z każdej strony rogu. Okrążenie łączymy oczkiem ścisłym.
Okr. wewn. 5. Teraz zrobimy podpórki na wachlarzyki. Przechodzimy oczkami ścisłymi do pierwszej grupy czterech słupków zrobionych między dwoma płatkami, następnie robimy 8 półsłupków (pierwszy z nich będzie udawany przez dwa oczka łańcuszka). Potem powtarzamy aż do rogu: (4 oczka łańcuszka, pomiń 4 oczka brzegu, 8 półsłupków w kolejne oczka).
Po dojechaniu do rogu na dłuższym boku znajdujemy się w czwartym słupku ostatniej grupy 4-słupkowej. Przechodzimy na krótszy bok i, zaczynając od pierwszej grupy 4-słupkowej, robimy 12 słupków. Potem powtarzamy aż do rogu: (4 oczka łańcuszka, pomiń 4 oczka brzegu, 8 półsłupków w kolejne oczka). Dochodząc do rogu na krótszym boku robimy jeszcze 4 półsłupki, a potem przerabiamy dłuższy bok według instrukcji powyżej. Okrążenie łączymy oczkiem ścisłym w pierwszy półsłupek. Po tym okrążeniu powinniśmy mieć 9 podpórek na wachlarze na dłuższym boku i 5 na krótszym.
Okr. wewn. 6. Przechodzimy oczkami ścisłymi do piątego półsłupka i robimy 12 słupków podwójnych w podpórkę wachlarza. Mocujemy ten wachlarz oczkiem ścisłym mniej więcej na środku grupy 8-półsłupkowej, np. w czwarty czy piąty półsłupek i powtarzamy: (12 półsłupków podwójnych w podpórkę, oczko ścisłe w czwarty/piąty półsłupek).
Po dojechaniu do rogu przechodzimy oczkami ścisłymi na odległość 3-4 oczek od kolejnej podpórki i tam dalej powtarzamy: (12 półsłupków podwójnych w podpórkę, oczko ścisłe w czwarty/piąty półsłupek).
Po dotarciu do końca przechodzimy oczkami ścisłymi do samego rogu.
Okr. wewn. 7. W tym okrążeniu przyda nam się "słupek tylno-nóżkowy", czyli po angielsku back-post double crochet. Coś podobnego przerabialiśmy już przy okazji [ dywanu kalendarzowo-adwentowego ]:
(Pani najpierw nawija nie na temat przez 1:20, właściwa akcja zaczyna się później :P)
Tylko że teraz, zamiast takiego słupka, potrzebujemy słupek podwójny - czyli damy dwie nawijki na szydełku, a nie tylko jedną, tak jak na powyższym filmiku.
A więc zaczynając od rogu, robimy 10 takich tylno-nóżkowych słupków podwójnych dookoła pierwszych 10 słupków wachlarzyka, a pomiędzy nimi dajemy po jednym oczku łańcuszka. Przechodzimy na kolejny wachlarzyk i robimy tylno-nóżkowe słupki podwójne dookoła środkowych ośmiu słupków wachlarzyka, pomiędzy nimi robimy po jednym oczku łańcuszka, i tak dojeżdżamy aż do rogu. I jeszcze jedna ważna rzecz: na styku tylno-nóżkowych słupków należących do dwóch wachlarzyków nie robimy jednego oczka łańcuszka!
Przechodzimy na krótszy bok, robimy ze 3 oczka ścisłe, tak aby dojechać do trzeciego oczka przed wachlarzykiem i tam znowu robimy 10 tylno-nóżkowych słupków podwójnych dookoła pierwszych 10 słupków wachlarzyka, a pomiędzy nimi dajemy po jednym oczku łańcuszka. Przechodzimy na kolejny wachlarzyk i robimy tylno-nóżkowe słupki podwójne dookoła środkowych ośmiu słupków wachlarzyka, pomiędzy nimi robimy po jednym oczku łańcuszka, i tak dojeżdżamy aż do rogu. Będąc nadal na krótszym boku dojeżdżamy oczkami ścisłymi do samego rogu i tam przerabiamy dłuższy bok według powyższych instrukcji.
A tak wygląda gotowy róg:
Okr. wewn. 8. Nie chciałam psuć urody wachlarzyka i wspinać się oczkami ścisłymi do szóstego słupka tylno-nóżkowego od prawej, więc ucięłam sznurek i zaczęłam w innym miejscu.
Tak więc wbijamy się szydełkiem w czwartą przestrzeń jednołańcuszkową licząc od lewej strony wachlarzyka i w każdą taką przestrzeń robimy po 2 słupki, z małym wyjątkiem: na łączeniach wachlarzyków robimy po jednym słupku. W każdym rogu osłupkowujemy tylko 4 zewnętrzne przestrzenie jednołańcuszkowe.
Okrążenie kończymy oczkiem ścisłym w pierwszy słupek, który był udawany przez 3 oczka łańcuszka. Zapomniałam tutaj zrobić zdjęcie rogu, ale widać ten róg na dwóch poniższych zdjęciach!
Okr. wewn. 9. Przerabiamy dookoła oczkami ścisłymi w tylną pętelkę, żeby powstał rancik. Tam gdzie stykają się wachlarzyki pomijamy 4 słupki i robimy nad nimi 3 oczka łańcuszka. Będą to podpórki na kolejne wachlarzyki. Na rogach możemy pominąć ze dwa oczka. Okrążenie kończymy podpełzając oczkami ścisłymi do rogu.
Okr. wewn. 10. Zaczynając od rogu robimy po 10 słupków podwójnych w każdą 3-łańcuszkową podpórkę. Po każdym takim wachlarzyku robimy oczko ścisłe na środku między podpórkami. Okrążenie kończymy oczkiem ścisłym w rogu dywanu. Zapomniałam zrobić zdjęcie początku okrążenia i mam tylko róg :(
Okr. wewn. 11. Dojeżdżamy oczkami ścisłymi tak, aby zostały nam cztery słupki podwójne z lewej strony. Dookoła trzech z nich robimy słupki podwójne tylno-nóżkowe, a między nimi po 1 oczku łańcuszka. Następnie robimy słupki podwójne tylno-nóżkowe dookoła ośmiu środkowych słupków wachlarzyka. Pomiędzy nimi dajemy zawsze 1 oczko łańcuszka (ale nie na styku wachlarzyków!).
A tak to ma wyglądać na rogu:
Okr. wewn. 12. W tym okrążeniu będziemy dookoła przerabiać słupki w każdą jednołańcuszkową przestrzeń: na stykach wachlarzyków po jednym słupku, a w pozostałych miejscach po dwa słupki.
Róg:
Już tyle zrobiliśmy :)
Okr. wewn. 13. Czas zrobić nowe podpórki na wachlarzyki :) Dojeżdżamy oczkami ścisłymi na odległość dwóch oczek od styku wachlarzyków. Następnie robimy 3 oczka łańcuszka, pomijamy 4 kolejne oczka poprzedniego okrążenia i dalej jedziemy oczkami ścisłymi. Powinniśmy się wbijać w tylną pętelkę, żeby powstał rancik, ale ja o tym zapomniałam na dwóch poniższych zdjęciach :/
Potem sprułam ten kawałek i zrobiłam porządnie, ale zapomniałam zrobić nowych zdjęć. W każdym razie, na poniższym zdjęciu widać już rancik. Na rogach też pomijamy po 4 oczka.
Okr. wewn. 14. Podpełzamy oczkami ścisłymi na odległość około trzech-czterech oczek od podpórki i robimy w nią wachlarzyk, czyli 10 słupków podwójnych. Mocujemy ten wachlarzyk w połowie drogi do następnej podpórki. I tak dookoła.
W narożne podpórki robimy tylko 7 słupków podwójnych:
Okr. wewn. 15. Cofamy się oczkami ścisłymi do środka narożnego wachlarzyka:
i zaczynając stamtąd robimy 9 słupków podwójnych tylno-nóżkowych dookoła pierwszych dziewięciu słupków wachlarzyka. Pomiędzy słupkami tylno-nóżkowymi dajemy tradycyjnie po jednym oczku łańcuszka. Następnie przechodzimy na kolejny wachlarzyk i tam robimy 8 słupków podwójnych tylno-nóżkowych dookoła środkowych ośmiu słupków wachlarzyka, ponownie dając po jednym oczku łańcuszka pomiędzy nimi.
Na najkrótszym boku robimy słupki podwójne tylno-nóżkowe dookoła każdego z dziesięciu słupków wachlarzyka. Wachlarzyki narożne (te, co miały po 7 słupków podwójnych) kompletnie ignorujemy - możemy na ich środku zaczepić się oczkiem ścisłym.
Okr. wewn. 16. To już prawie koniec! Jedziemy oczkami ścisłymi aż znajdziemy się w piątej przerwie jednołańcuszkowej od lewej strony. W każdą przerwę robimy po dwa słupki podwójne, oprócz styków wachlarzy, gdzie robimy po jednym słupku.
Na krótszym boku sytuacja ma wyglądać tak:
Zrobiliśmy już prawie cały dywan :)
Trzeba jeszcze czymś zapchać tę dziurę na środku. Gdybym miała więcej sznurka, to dorobiłabym jeszcze jedno okrążenie słupkami podwójnymi. Zamiast tego zasznurowałam środek przy pomocy bardzo długiego łańcuszka wbijając się w środki wachlarzyków:
Nie możemy oczywiście zapomnieć o frędzlach - moje miały 20 cm długości przed złożeniem na pół i zamocowaniem:
Koniec!!!! Jeżeli boicie się dywanu dzierganego od zewnątrz do środka, to może najpierw zróbcie serwetkę :)
Tak właśnie zrobię: serwetkę dzierganą do środka. Bardzo lubię takie wzory. Dywanów nigdy nie szydełkowałam, więc serwetka będzie idealna. Dziękuję za pomysł. Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pięknie wyjdzie! Poproszę potem o zdjęcie :)
UsuńAle się Pani napracowała! Piękny dywan! Marzy mi się coś podobnego, marzy mi się zabawa sznurkiem - i może się skuszę w końcu!
OdpowiedzUsuńCos niesamowitego :) mam nadmiary wloczki , moze sie skusze , bo chodzi za mna dywan :) i przyznam sie bez bicia , ze pierwszy raz spotykam sie z robotka dziergana do srodka :) podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo ja potem poproszę zdjęcie gotowego dzieła :)
UsuńDlaczego w wewnętrznym okrążeniu nr 2 z 32 pętelek na dłuższym boku i 22 pętelek na krótszym wychodzi 29 i 19 płatków? Co dzieje się z 3 pętelkami na każdym boku? Mnie wyszło 32 i 22 płatki + te 4 na rogu.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że powinny wyjść 32 i 22 płatki. Musiałam mieć jakieś zaćmienie umysłowe, zaraz poprawię! Dziękuję za czujność :)
Usuń:D :D :D
UsuńOlá! Belíssimo trabalho, poderia disponibilizar o gráfico, pois na tradução para o português não consigo compreender quais os pontos
OdpowiedzUsuńBoa tarde, sou brasileira, eu uso a linha numero 8 da eco brasil nessa medida de 344 corretinhas meu tapete ficou pequeno gostaria de fazer ele no tamanha 2 metro de comprimento e 1,5 de largura poderia me ajudar
OdpowiedzUsuńLindo demais!!!
OdpowiedzUsuń